Czas na kolejne językowe podsumowanie. To był trudny okres pod względem językowym, z racji tego, że 7 dni mi po prostu z niego wypadło. Wybrałam się do stolicy posiedzieć ze znajomymi, których poznałam przez Internet i w głowie raczej miałam ludzi, aniżeli języki. Znalazło się dla nich co prawda troszkę miejsca, ale ten czas był...