Hiszpańskiego uczę się od niepamiętnych czasów. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że nigdy nie pisałam Wam o moim ukochanym kursie, dzięki któremu w ogóle zaczęłam „ablać”. I tak jak jestem fanką przeróżnych rozwiązań i przeróżnych podręczników do nauki, tak moją motywacją, moim wybawieniem i punktem zapalnym, który sprawił, że zakochałam się w hiszpańskim jeszcze bardziej, było...