Miesiąc w pigułce #1 – Kwiecień

Wiecie, że to już miesiąc od czasu przeniesienia się na własny hosting i domenę? A wiecie, że dobrze mi tu i nigdzie się nie ruszam? Co to, to nie. Jest lepiej, o niebo lepiej. Co prawda nie wszystko jest idealne i nie wszystko jeszcze ogarniam tak, jak chciałabym ogarniać, ale nie narzekam. Z dnia na dzień czuję się lepiej, swobodniej i jestem zadowolona ze swojej decyzji! A skoro minął już miesiąc to będę kultywować tradycję z poprzedniego bloga i przedstawiam posty, które ukazały się w kwietniu! [Po kliknięciu w obrazek, zostaniecie przeniesieni do danego wpisu]

Screen 1
Zaczęło się od powitania, wyjaśnienia motywów działania i poczynienia pewnych planów i obietnic :)
Na drugi ogień poszły plany dotyczące regularnej, codziennej nauki języka hiszpańskiego i relacja z każdego dnia nauki. Początek był świetny, udało mi się opanować bardzo dużo nowych słówek i zwrotów, ale z od połowy miesiąca - totalna masakra!
Na drugi ogień poszły plany dotyczące regularnej, codziennej nauki języka hiszpańskiego i relacja z każdego dnia nauki. Początek był świetny, udało mi się opanować bardzo dużo nowych słówek i zwrotów, ale z od połowy miesiąca – totalna masakra!
Następnie udaliśmy się do Niemiec. Targi Turystyczne w Berlinie okazały się świetnym przeżyciem a dla Was przygotowałam krótką relację zdjęciową.
Następnie udaliśmy się do Niemiec. Targi Turystyczne w Berlinie okazały się świetnym przeżyciem a dla Was przygotowałam krótką relację zdjęciową.
Pojawiła się także recenzja jeden z nowości od wydawnictwa Egmont - Krwawego Szlaku.
Pojawiła się także recenzja jednej z nowości od wydawnictwa Egmont – Krwawego Szlaku.
Trochę trudniejszy temat, który nie przyszedł mi do opisania z łatwością. Apel do rodziców, którzy mają chore dzieci, które potrzebują opieki a zostawiane są samopas.

 

Kolejna recenzja książki. Tym razem Nomen Omen od cudownej ałtorki - Marty Kisiel.
Kolejna recenzja książki. Tym razem Nomen Omen od cudownej ałtorki – Marty Kisiel.
"Piękny nie znaczy kościsty" - taki tytuł postu przyszedł mi do głowy po obejrzeniu świetnego video, na którym indo-amerykańska aktorka wypowiada się na temat swojego wyglądu.
„Piękny nie znaczy kościsty” – taki tytuł postu przyszedł mi do głowy po obejrzeniu świetnego video, na którym indo-amerykańska aktorka wypowiada się na temat swojego wyglądu.
Po bardzo długim czasie, nareszcie usiadłam na spokojnie i obejrzałam jakiś film, który nie posiada dwudziestominutowych reklam co czterdzieści minut. Wybór padł na "Ona" i chociaż nie powaliło mnie na kolana, było dobrze.
Po bardzo długim czasie, nareszcie usiadłam na spokojnie i obejrzałam jakiś film, który nie posiada dwudziestominutowych reklam co czterdzieści minut. Wybór padł na „Ona” i chociaż nie powaliło mnie na kolana, było dobrze.
Post dotyczący serii książek o Stephanie Plum autorstwa Janet Evanovich. Z okazji wydania w Polsce dziesiątego tomu, postanowiłam opisać pokrótce całą serią i jej niewątpliwe zalety.
Post dotyczący serii książek o Stephanie Plum autorstwa Janet Evanovich. Z okazji wydania w Polsce dziesiątego tomu, postanowiłam opisać pokrótce całą serią i jej niewątpliwe zalety.
Moja miłość do zumby się rozwija. Jeżeli nie chcecie czytać to warto chociażby obejrzeć video zamieszczone na końcu wpisu!
Moja miłość do zumby się rozwija. Jeżeli nie chcecie czytać to warto chociażby obejrzeć video zamieszczone na końcu wpisu!
Okazuje się, że znalezienie studenckich praktyk wakacyjnych to wcale nie jest taka łatwa sprawa...
Okazuje się, że znalezienie studenckich praktyk wakacyjnych to wcale nie jest taka łatwa sprawa…
Ostatnia już w tym miesiącu recenzja książki. Kolejna porównywana do Igrzysk Śmierci książka. Nowość wydawnictwa Otwarte.
Ostatnia już w tym miesiącu recenzja książki. Kolejna porównywana do Igrzysk Śmierci książka. Nowość wydawnictwa Otwarte.
Ostatni post kwietnia, czyli webinar fenomenalnego Andrzeja dotyczący blogowania (o kulturze). Naprawdę warto obejrzeć i przyswoić, jeżeli myśli się serio o blogowaniu o kulturze (i nie tylko) i chce się wynieść ponad szarą masę...
Ostatni post kwietnia, czyli webinar fenomenalnego Andrzeja dotyczący blogowania (o kulturze). Naprawdę warto obejrzeć i przyswoić, jeżeli myśli się serio o blogowaniu o kulturze (i nie tylko) i chce się wynieść ponad szarą masę…

 

Osobiście jestem zadowolona z tego, że ograniczam literaturę na rzecz innych tematów. Nadal będzie o książkach, ale nie chciałabym, żeby był to temat przewodni. Na razie nie jest, ale zobaczymy jak będzie dalej. Mam dużo pomysłów, ale jestem ciekawa jak to Wy postrzegacie zmiany na blogu. Jaka jest Wasza opinia na temat postów i ich jakości? Jest lepiej/ gorzej? Woleliście starego bloga i jego monotematyczność, czy teraz wolicie tutaj zaglądać? Jakie posty podobały Wam się najbardziej i o czym lubicie czytać? Na jakie tematy powinnam pisać więcej, a na jakie mniej?

Jestem ciekawa jak to wygląda z Waszego punktu widzenia i będę wdzięczna za poświęcony mi czas i wszelkie wskazówki. W końcu chciałabym, żebyście i Wy czuli się tutaj dobrze :)

Related Posts

E-book

Archiwum