Skuteczna reklama na Facebooku – Artur Jabłoński (recenzja)

W dzisiejszych czasach każdy jest specem od Facebooka. W końcu (prawie) każdy z nas ma na nim konto. Niektórzy są szczęściarzami i prowadzą jakiś fanpage (nie kochani, to nie jest funpage!), który ma więcej lajków, niż te od mamy, taty, psa i trzech kumpli, którzy nie potrafili odmówić i „polajkowali”.

Tak wiele osób mianuje się „Social Media Ninja”, że prawdziwi specjaliści schodzą na drugi plan. Mimo, że jest to duża część marketingu, mam wrażenie, że jedna z najbardziej niedocenionych. Sama zajmuję się szeroko pojętym marketingiem internetowym i moje kompetencje sięgają przeróżnych tematów. W tym i social media. Problem jednak jest z moim stosunkiem do nich. Zajmuję się tym, bo jest to jeden z większych, czy mniejszych obowiązków. Traktuję jednak media społecznościowe po macoszemu, bo ich zwyczajnie nie czuję.

REKLAMA NA FACEBOOKU

Reklamą na Facebooku zajmuję się od ok. 3 lat. Pierwsze podejścia miałam nawet wcześniej. Nigdy nie uważałam, że jestem w tym specjalistą, ale moja wiedza i doświadczenie pozwalają na prowadzenie przeróżnych kampanii. Przez to, że nie jestem największą fanką wylewności i dzielenia się ze społecznością Facebooka tym, co robię w każdej chwili swojego życia, ani nie informuję znajomych, że spadł już śnieg, cały czas poszukuję wiedzy na temat prowadzenia różnych kanałów i kampanii reklamowych.

Z pomocą miał mi przyjść Artur Jabłoński i jego nowa publikacja jaką jest „Skuteczna reklama na Facebooku”. Artur nie raz ratował mi tyłek kiedy miałam jakąś zagwozdkę. Albo inspirował kolejnym wystąpieniem na jakimś evencie, na którym na niego trafiłam. Ostatni raz zrobił to w Gdańsku na Infoshare. Tak więc zakupiłam książkę i otrzymałam ją jeszcze przed premierą (ach te książki spod lady na evencie branżowym). Zakasałam rękawy i książkę przeczytałam. A wraz z czytaniem pojawiały się kolejne myśli.

PODRĘCZNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH I NIE TYLKO

Nie do końca jestem fanką publikacji zarówno dla osób początkujących jak i dla tych, którzy mają już wiedzę i doświadczenie. Mam wrażenie, że dla każdej grupy czegoś zabraknie. Początkujący nie odnajdą się w tym, co jest do nich pisane a Ci bardziej zaawansowani nie dostaną nic nowego. Artur jednak nie zawodzi i dostarcza publikację, która całkowicie spełniła moje wygórowane wymagania. Nie polecam jej jednak wymiataczom facebookowym, bo zwyczajnie się zanudzicie.

O CZYM JEST SKUTECZNA REKLAMA NA FACEBOOKU?

Skuteczna reklama na Facebooku jest dokładnie o tym, o czym mówi jej tytuł. Autor przeprowadza nas krok po kroku przez meandry Facebooka. Pokazuje jak działa panel reklamowy, jak zainstalować pixel, jak działa i do czego służy poszczególny cel reklamowy, jak tworzyć kampanie remarketingowe, na co zwracać uwagę podczas tworzenia kampanii. Od A do Z przeprowadza przez to, co Facebook ma nam do zaoferowania. Cierpliwie i klarownie tłumaczy dostępne funkcje, ale daje też wskazówki na co warto zwrócić uwagę. Duży plus ode mnie za konkretne przykłady, z jego własnych kampanii, i wnioski, które wypracował przez lata pracy.

Wybaczcie plamy na okładce, które widoczne są na zdjęciu. Niestety książka mocno zbiera odciski palców i chociaż walczyłam, to niewiele mogłam z tym zrobić. To, co jednak chciałam pokazać to liczba znaczników, które się w moim egzemplarzu pojawiły. Nie jestem tym typem czytelnika, który ma zestaw kolorowych karteczek koło siebie za każdym razem jak łapie za książkę i nimi napierdziela na wszystkich stronach. Tutaj moją uwagę zwróciło tyle punktów, że żeby ich nie zgubić i za jakiś czas nie szukać, odpowiednio je sobie oznaczyłam.

AŻ TAK DOBRA PUBLIKACJA?

Tak, aż tak dobra. Ale nie byłabym sobą, jakbym nie drążyła dziury w całym i nie znalazła czegoś, co jest nie tak. No i znalazłam.

  1. Dwie literówki. Może coś, gdzieś się jeszcze przewinęło, ale tylko dwie rzuciły mi się w oczy. Tak więc mój Grammar i Orto Nazi jest całkiem content tego, co przeczytał.
  2. Zabrakło mi wyjaśnienia kolejnych kart menadżera reklam Facebooka. Niby oczywiste, niby coś tam, gdzieś tam zostało wspomniane i omówione, ale od samego początku poruszamy się po nim, omawiamy konkretne przykłady, więc osoby mniej z nim zaznajomione, mogą poczuć się na samym początku zagubione kiedy skaczemy od kampanii, do zestawów reklam i odwrotnie.
  3. Nakładanie się na siebie grup odbiorców – bardzo ważny wątek poruszony w książce. Autor wspomina o tym, żeby nie nakładać na siebie grup odbiorców i je ze sobą porównywać. I tyle. Ani słowa jak to zrobić i gdzie to zrobić. Od razu złapałam za długopis i zapisałam jako minus publikacji. Niecałe 100 stron później znalazłam wyjaśnienie i przykład tego, w jaki sposób to zrobić. Jednak wydaje mi się, że o jakieś 100 stron za daleko się to pojawiło.

No i w sumie tyle z moich uwag.

PODSUMOWANIE

Skuteczna reklama na Facebooku to bardzo dobry przewodnik po systemie reklamowym giganta mediów społecznościowych. W bardzo przystępny sposób opowiada o tym, jak zabrać się do tworzenia własnych kampanii, na co zwracać uwagę i jakie funkcje są tam dostępne. Samo przeczytanie jednak nic Wam nie da, jeżeli nie będziecie mieć możliwości przetestowania tego w praktyce. Dlatego książka w jedną dłoń, myszka w drugą i klikać, klikać, klikać i jeszcze raz testować! Serdecznie polecam tę książkę. Zaraz obok innej publikacji Artura Jabłońskiego, o której wspominałam kiedyś na YouTube „Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować)”.

A to, co dla mnie ważne, a o czym nie wspomniałam – widać, że Artur stosuje się do swoich własnych wskazówek. „Skuteczna reklama na Facebooku” napisana została zgodnie z sugestiami samego autora z poprzedniej książki. Dlatego też tak dobrze się ją czyta :)

Zostań ze mną na dłużej i bądź ze wszystkim na bieżąco:

Related Posts

E-book

Archiwum