To jest social selling – Łukasz Kosuniak

Social selling nazwałabym jedną z młodszych gałęzi marketingu. Przez kilka lat działania w branży prowadziłam wiele różnych działań, ale social selling jest dla mnie nowością. W firmie, w której pracuję, wprowadzamy właśnie tę aktywność wśród części managerów. Włączyłam się w nią też ja. W tym samym czasie, Łukasz Kosuniak wydał swoją książkę dotykającą tego tematu. Dzisiaj więc kilka słów na temat „To jest social selling”.

Czym jest social selling?

Social Selling, według LinkedIn, który jest wiodącą platformą tego rodzaju działań, to wykorzystanie mediów społecznościowych, aby znaleźć odpowiednich klientów i zbudować zaufane relacje, by finalnie osiągnąć cele sprzedażowe.

Mam wrażenie, że niezrozumienie definicji social sellingu sprawia, że tak wiele negatywnych konotacji narodziło się wokół tego działania. Łukasz Kosuniak w świetny sposób tłumaczy czym social selling jest.

W skrócie, social selling jest dzieleniem się wiedzą i budowaniem marki eksperckiej. Pokazujemy siebie w roli eksperta, budując zaufanie klienta biznesowego. Kiedy decyduje się on na zakup produktu i usługi, kojarzy nas z konktetnymi tematami i to od nas chce wiedzieć o nich więcej.

Czym social selling nie jest?

Jednocześnie, social selling nie jest sprzedażą bezpośrednią na portalach społecznościowych. W social sellingu nie chodzi o spamowanie ofertami i zaproszenie do kontaktu wszystkich, licząc na to, że ktoś od nas kupi.

Social selling vs social media marketing

Wydaje mi się, że social selling jest tak mylącym działaniem, przez to właśnie, że kojarzony jest z social mediami. A na facebuczku postujemy przecież różne, dziwne rzeczy. Łukasz Kosuniak raz na zawsze rozprawia się z różnicą między jednym a drugim za pomocą dwóch prostych zdań.

Jeżeli jesteś prelegentem i przemawiasz do wielu osób – odpowiada to social media marketingowi. Natomiast gdy po prezentacji rozmawiasz z poszczególnymi uczestnikami tej konferencji – przechodzisz w tryb social sellingu.

To jest social selling – czy warto przeczytać tę książkę?

Jak już wcześniej wspominałam, social selling jest jednym z zagadnień marketingu, o którym wiedziałam niewiele. Rozmawiałam z osobami ze świata marketingu na ten temat. Czytałam też artykuły, ale aktywność ta i plan na nią, nie potrafił mi się ułożyć w jedną całość.

Cały czas miałam wrażenie, że brakuje mi kilku puzzli, żeby ułożyć pełny obrazek. Stąd też zachwyciła mnie najnowsza publikacja Łukasza Kosuniaka. Autor kompleksowo odniósł się do tematu. Tłumaczy czym social selling jest i czym nie jest. Pokazuje jak rozmawiać z osobami decyzyjnymi i jak przekonać je do tej aktywności. Pomaga ułożyć cały plan na działania. Podrzuca best practices, konta, które warto obserwować, a także wyniki, które przynajmniej bazowo powinniśmy osiągnąć.

„To jest social selling” to tak naprawdę kompleksowe kompendium wiedzy w pigułce, prowadzące nas za rękę ku nowym działaniom. Mam poczucie, że nie potrzeba mi nic więcej i wreszcie odnalazłam zagubione puzzle. Wszystkie elementy znalazły się na swoim miejscu, a w mojej głowie zagościł spokój. Niecałe 200 stron wypełnionych samym mięsem i wiedzą w pigułce. Jednakże dzięki nim mam już pełen wgląd w to, jak działania social sellingowe powinny wyglądać.

Sama, dzięki wskazówkom Łukasza (a nie wprowadziłam nawet połowy z nich) osiągnęłam na swoim koncie na LinkedIn SSI w wysokości 60 punktów, gdzie tydzień wcześniej, wynosił on 42 punkty. Kilka prostych tricków, które jednak znalazły odzwierciedlenie w wynikach. A to przecież dopiero początek mojej przygody z social sellingiem.

Podsumowanie

Ostatni już cytat z Łukasza, który idealnie podsumowuje to, jak sama widzę współpracę między działami działów marketingu i sprzedaży. Słowa te powinny być myślą przewodnią wszelkich, wspólnych działań. Nie tylko social sellingowych.

W mediach społecznościowych marketerzy mogą identyfikować wartościowych, poszukujących klientów na podstawie ich zachowania i wypowiedzi. Muszą mieć jednak przygotowane odpowiednie treści, aby przyciągnąć ich uwagę.

Wreszcie handlowcy i marketerzy powinni lepiej współpracować, aby bardziej precyzyjnie docierać do decydentów zakupowych, na co pozwoli komunikacja dopasowana do potrzeb tych osób.

I tą pozytywną myślą zachęcam Was do sięgnięcia po tę fantastyczną pozycję. Niecałe 200 stron samego mięcha. Dzięki tej książce zrozumiecie czym jest social selling. Będziecie wiedzieć jak się za niego zabrać, jak ułożyć procesy w firmie, czy jak w ogóle przekonać do niego managerów. Serdecznie polecam!

.

Related Posts

E-book

Archiwum