Warna – działamy, jemy, zwiedzamy

Powracamy do Bułgarii. Dzisiaj, podobno niestety ;), będzie sporo jedzonka, które miałam przyjemność jeść. Ale zaczynamy spokojnie, tak jak zaczęliśmy nasz dzień. Pojawiliśmy się na Uniwersytecie Konstantina Preslavskiego w Shumen w oddziale zamiejscowym w Warnie w celu promowania naszego regionu Kujawsko-Pomorskiego a także naszej uczelni i możliwości przyjazdu na Erasmusa. Przedstawiliśmy prezentację dotyczącą dziedzictwa województwa i rozdaliśmy materiały otrzymane od Marszałka i uczelni.

Bułgaria ulotki

Następnie zostaliśmy przetransportowani na plażę w celu przedobiadowego wypoczynku ;)

Bułgaria Warna Plaża

Bułgaria Warna Plaża 2

A no to macie też plażową wersję mnie ;)

Bułgaria Warna Plaża Ja

Oczywiście odezwała się w nas dusza organizatorów i promotorów turystyki i nie obyło się bez analizy zagospodarowania nadmorskiego, zalet i wad, tego co można by poprawić i co powinno znaleźć się u nas. Zdjęcia do prezentacji dla niższych roczników i do prac zostały zrobione a nasze zboczenie zawodowe zaspokojone ;)

Bułgaria Warna Plaża Zagospodarowanie

No i nadszedł ten moment, w którym możecie mianować mnie blogerką kulinarną – przepraszam za skutki uboczne w postaci zazdrości, głodu i pragnienia zjedzenia tego samego.
Na stół wjeżdżają te piękności. Moja pierwsza myśl: Wow, lody :O Druga myśl: Przecież do lodów nie dawaliby grzanek. Trzecia myśl: WTF is that? :O Czwarta myśl: Co ten gościu do mnie mówi? (Pan Profesor: To ikra, ryba, smarujecie nią grzankę!) Piąta myśl: To ja mam jeść kawior? No way!!….
… No i zjadłam :D

Warna Kawior

Do tego małże. W białym winie i drugi zestaw z czosnkiem. Nie nie bierzcie mnie za alkoholika, ale te w winie much better!!

Warna małże

Smażony ser Warna

No i serek… i chlebek ;)

Chleb bułgarski Warna

Po jedzeniu trzeba było iść na spacer, ruszyć wreszcie w miasto, żeby się nie rozleniwić, żeby zrobić coś więcej, niż leżenie na plaży i jedzenie. Zajął się nami Vasil, student z Bułgarii, który oprowadził nas po mieście i pozwolił poznać główne zakątki Warny i pokazał w jaki sposób poruszać się po mieście i jakimi autobusami, gdzie się dostać.

Picadilly Park

Lody Warna

Ja wiem, że były małże, ja wiem, że były inne przepyszne rzeczy, ale strasznie brakuje mi tych lodów. Serio. Pani Doktor zaryzykowała z melonowymi, ja poszłam w pistacjowe ;) Dziewczyny brały snickersy i tego typu smaki. Każdy od każdego posmakował i wyszło na to, że mój i Pani Doktor wybór był zdecydowanie najkorzystniejszy.

Warna Planetarium

Planetarium Mikołaja Kopernika w Warnie – idealna sposobność dla Torunia, by nawiązać z nimi współpracę partnerską, czyli kolejne rozmowy na temat niewykorzystanych możliwości promocyjnych między miastami.

DSC_2274

DSC_2276

C.D.N. ;)

 

Zostań ze mną na dłużej i bądź ze wszystkim na bieżąco:

Related Posts

E-book

Archiwum