Witam Cię drogi użytkowniku na nowej odsłonie bloga! Ostatnio dużo się u mnie zmienia. A mam nadzieję, że zmieni jeszcze więcej. Na pierwszy rzut poszły kwestie internetowe, które możecie kochani już obserwować i o których chciałabym Wam dzisiaj troszkę opowiedzieć.

1. Rebranding

Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, zmianie uległa nazwa bloga. Dalej co prawda moja YoSoyMorenka jest podpięta pod bloga i poprzez ten adres można się z nim łączyć, ale mimo wszystko chciałabym, żebyście się przyzwyczajali do Wredotka.

Skąd ta zmiana? YoSoyMorena nadal jest mi bliska, chociaż nigdy tak naprawdę nie wyjaśniłam Wam skąd się wzięła ta nazwa, dlaczego akurat taka, no i jak ją wymówić, bo wiem, że wielu z Was miało z tym problem. Problem się skończył, bo i Wredotek pojawił, który jest znacznie łatwiejszy do wymówienia a i zapamiętać chyba będzie Wam go łatwiej, co? :) Wredotek to po prostu ja. Od ponad roku, kiedy trafiłam na cudownych ludzi, z którymi współpracuję i o których też niebawem dowiecie się znacznie więcej, nazywana jestem Wiedźmą, ale też Wredotkiem tudzież bardziej pieszczotliwie Wrednotkiem. To tak bardzo wpisało się w moją osobę, że zwyczajnie zdecydowałam się na mały rebranding na blogu, żeby pokazać Wam też siebie, jako osobę, która znacznie się zmieniła przez te cztery lata, od kiedy powstał ten blog.

2. Template

Poprzedniego miałam zwyczajnie dość. Doszła jeszcze do tego kwestia, że nie wiem w jaki sposób, ale się zepsuł. Tak, wiem, nic się samo nie psuje, ale uwierzcie mi, tutaj serio samo się stało. Ja się niczego nie tykałam i nagle zauważyłam zmiany na blogu, które mi się nie podobały. Większość czytelników zapewne nie zwróciła na te wszystkie aspekty większej uwagi, ale mnie bardzo drażniły.

Dlatego przyszedł ten magiczny moment i znalazła się odpowiednia templatka, którą sobie kupiłam i dostosowałam pod siebie i pod swojego bloga. Zapewne czeka mnie jeszcze troszkę pracy, ale efekty możecie już oglądać i mam nadzieję, że spodoba Wam się to, co teraz widzicie.

Tutaj też mam do Was ogromną prośbę – jeżeli jest coś co pominęłam, coś co źle wygląda, znajdziecie jakieś bugi, niedoskonałości itp. dajcie mi proszę znać, bo może się okazać, że coś pominęłam i sama do tego nie dotrę ;)

3. YouTube

Poza tym co powyżej a o czym informowałam już w poście podsumowującym ostatni miesiąc, wystartowałam z kanałem na YouTube o takiej samej nazwie jak blog – Wredotek. Możecie mnie znaleźć poprzez wyszukiwarkę lub poprzez odnośniki w nagłówku bloga, bądź w jego stopce.

O czym jest ten kanał? Na razie o książkach. Tylko i wyłącznie. Oczywiście z perspektywą rozwoju. Z biegiem czasu zacznę się pewnie wypowiadać na pewne tematy, przyszłościowo chciałabym też włączyć w niego aspekty podróżnicze, ale na razie nie wyprzedzajmy czasu i skupmy się na tym co jest. A są książki. Wiele książek. Chwilowo tylko stosiki, bo początek miesiąca, ale będą także rcenzje. Bo tak naprawdę w którą stronę pójdę z tym kanałem to pokaże tylko czas. Zobaczymy. Obraz bloga na samym początku też był zupełnie inny, niż w chwili obecnej, dlatego myślę, że i z kanałem naturalnie będę się w różne kierunki rozwijać.

No i to by było na tyle z postu informującego i tłumaczącego pewne moje posunięcia. Chociaż nie wszystko jeszcze jest gotowe w takim stopniu, w jakim chciałabym, żeby było, to wierzę, że idę w dobrym kierunku. Czuję przypływ inspiracji, czuję chęć do działania i zobaczymy dokąd to wszystko mnie zaprowadzi w tej mojej internetowej działalności. Mam nadzieję, że zmiany oceniacie pozytywnie i jeszcze bardziej zachęcą Was do zaangażowania się w moją działalność. Jestem ciekawa na ile zmiany Wam się podobają, albo na ile uważacie je za beznadziejne, więc po prostu dajcie znać. Chętnie wyjaśnię kwestie niezrozumiałe, chętnie wyjaśnię pewne posunięcia, ale też bardzo chętnie wysłucham konstruktywnej krytyki.

Related Posts

E-book

Archiwum