Przegląd literatury #15

Nowy rok nastroił mnie do czytania naprawdę sporych ilości książek. Wiem, że dla większości ich ilość nadal będzie znikoma, ale w porównaniu do roku ubiegłego idzie mi to naprawdę sprawnie i jestem z siebie mega dumna. Szczególnie, że trafia mi się wiele perełek, którymi chwalę się już na YouTube a teraz przyszłam się pochwalić tutaj :)

ZAWÓD: WIEDŹMA – OLGA GROMYKO

O książce marzyłam przez bardzo długi czas, co wielokrotnie wspominałam w filmach na YouTube. Niestety tak bardzo jak o niej marzyłam, tak bardzo była niedostępna. Oj, przepraszam. Dostępna była, aczkolwiek w tak horrendalnych cenach, że postanowiłam poczekać – no i opłaciło się! Nowa, piękna okładka z Wolhą Redną, znaną także jako W.Redną.

Przyznam szczerze, że spodziewałam się czegoś kompletnie odmiennego z racji tego, że moje wyobrażenie na temat tego tytułu nie miało nic wspólnego z nastolatką uczęszczającą do szkoły spotykającą różne postaci na swojej drodze, w tym także wampiry. Nie oznacza to jednak, że na książce się zawiodłam. Wręcz przeciwnie. Bo chociaż oczekiwałam odrobinę innej historii, Wolha jest tak charyzmatyczna i ciekawa, ma w sobie tyle wdzięku i uroku, że nie można się przy tym tytule nie bawić dobrze.

Dynamika, cudownie wykreowane postaci (choć prym wiedzie ta pierwszoplanowa i pozostałe są dodatkiem – w drugiej części książki kolejne dwie wychodzą na pierwszy plan), fantastyczny świat i mądrość, która przekazywana jest w pozornie prostych zdaniach i wydarzeniach. To wszystko składa się na ciekawy tytuł, który czyta się bardzo szybko i bardzo dobrze. Przede mną kolejne tomy, które mam nadzieję, że Papierowy Księżyc będzie wydawał sprawnie (drugi tom jest już dostępny na rynku i za chwilę będę zaczynać go czytać), ponieważ mam chrapkę na więcej. Chcę się przekonać co przyniosą kolejne tomy i czym zaskoczy W.Redna. Bo w końcu czułam się, jakbym czytała o sobie! :)

BEZKRES MAGII – BRANDON SANDERSON

Sanderson! Oj Sanderson! Czy ja po raz kolejny muszę pisać jak genialnym jest pisarzem?

Przez długi czas nie rozumiałam fenomenu pisania opowiadań do uniwersów, które się stworzyło. Nauczyłam się jednak od Sarah J. Maas, że takie opowieści mogą sprawiać dużo radości i być świetnym uzupełnieniem do serii. Nie inaczej jest z Sandersonem, który w fenomenalny sposób uzupełnił swoje historie ze stworzonych światów.

Bezkres magii to cudowny zbiór opowiadań, które nawiązują do światów stworzonych przez autora, które miałam okazję już poznać z takich książek jak Elantris czy serii Z mgły zrodzony. Dzięki tej książce nareszcie sięgnęłam po opowiadanie „Dusza cesarza”, które otrzymało nagrodę Hugo. I powiem szczerze, że wcale mnie to nie dziwi, bo już dawno nie zatapiałam się tak bardzo w wykreowany przez autora świat, chłonąc każde słowo, które napisał. I owszem, pozostałe opowiadania są równie dobre i świetnie się je czytało, poza tym opatrzone są przepięknymi ilustracjami, ale to Dusza cesarza podbiła moje serce i najdłużej będę ją wspominać.

Czy polecam? Jakże mogłabym nie! Bezkres magii to tak samo dobra książka Sandersona, jak każda inna, którą czytałam – w dodatku przepięknie wydana przez wydawnictwo MAG, więc jeżeli kochacie autora i jego twórczość to Bezkres magii jest pozycja obowiązkową! :)

DWÓR MGIEŁ I FURII – SARAH J. MAAS

Był Sanderson to nie może zabraknąć innego twórcy, którego ubóstwiam! Sarah J. Maas już trwale wpisała się dla mnie w fenomenalną literaturę fantastyczną dla młodzieży. Choć nie ukrywam, że Dwór Mgieł i Furii przeznaczyłabym dla czytelnika odrobinę dojrzalszego z racji niezliczonych scen seksu, bądź do seksu nawiązujących.

Dwór Mgieł i Furii jest świetną kontynuacją pierwszego tomu, który zdobył moje serce. Cały czas jednak zastanawiam się, który tom jest lepszy i który tom bardziej mi się podobał i wydaje mi się, że problemu nie rozwiążę z racji tego, że oba są niezwykle dobre i choć pisała je ta sama autorka, ze swoim charakterystycznym stylem, to są całkowicie inne. W dworze mgieł i furii, jak dla mnie, było troszeczkę za dużo romansu i zbyt wiele scen seksu znalazło się w książce. Teoretycznie nie jest to jakiś wielki mankament, ale w porównaniu z pierwszym tomem, miałam wrażenie, że zaczynam czytać erotyk, stąd ciężko było mi się w książkę wgryźć.

Poza tym, nie mam autorce kompletnie nic do zarzucenia. Stworzyła kompletny, wielowymiarowy świat, charakternych, ciekawych bohaterów, idealnie łączy wątki, które czytelnik ma wrażenie, że są już zakończone i sprawia, że nie chce się od lektury oderwać. Jestem jak najbardziej na tak, wyczekuję z niecierpliwością kolejnego tomu i oficjalnie informuję, że ubóstwiam autorkę! :)

SIEDEM MINUT PO PÓŁNOCY – PATRICK NESS

Tutaj nie mam co za wiele pisać, z racji tego, że nagrałam dość nieskładny i emocjonalny film odnośnie tej książki – może akurat Wam podejdzie i wyniesiecie z niego coś więcej, niż mój brak umiejętności składania zdań, kiedy się wzruszam. Zapraszam! :)

I to by było na tyle w tym zastawieniu. Kolejne książki się czytają, kilka kolejnych dołączyło do grona przeczytanych, na kanale YouTube będą pojawiać się filmy z recenzjami i podsumowaniami, dlatego zachęcam do śledzenia zarówno bloga jak i vloga.

Related Posts

E-book

Archiwum