O reklamach na Super Bowl pisałam w 2019, pisałam także w 2018 roku. Trzymajmy się więc niepisanej tradycji i zróbmy mały przegląd kreacji reklamowych, za które zapłacono miliony, żeby zostały puszczone właśnie w tym bloku reklamowym.
Co to jest Super Bowl?
Dla niezorientowanych. Super Bowl to finałowy mecz o mistrzostwo w NFL, czyli zawodowej ligi futbolu amerykańskiego. Jest to najważniejsze wydarzenie sportowe roku w USA. Dzień ten mocno wpisał się w kulturę Stanów Zjednoczonych, ale także świata marketingu, który czeka wręcz na blok reklam pojawiający się tego dnia. Marki płacą niebotyczne sumy za pokazywane kreacje reklamowe. Prime time? Możecie wyrzucić ten zwrot do kosza. Tylko podczas Super Bowl, 30 sekund reklamy kosztuje $5 000 000. Nie, nie pomyliłam zer. A żeby być jeszcze bardziej dokładną, to w tym roku 30-sekundowy spot kosztował nawet $5,6 mln. Miejsca reklamowe wyprzedały się już w listopadzie 2019.
Jason Momoa dla Rocket Mortgage
Jason Momoa od jakiegoś czasu jest na topie. W ubiegłym roku został najprzystojniejszym mężczyzną na świecie, o czym wspominałam w moim ostatnim artykule o tym, że prawdziwy mężczyzna… nie może być Koreańczykiem. Tym razem widzimy lekko odchudzoną wersję Jasona ;)
Pepsi
Każdego roku niejako czekam na kolejne kreacje od Pepsi, bo potrafią robić to naprawdę nieźle. W tym roku? No jestem troszkę zawiedziona. Nic specjalnego nie zaprezentowali. Niestety.
Porche powraca na Super Bowl po 23 latach
Porche ostatni raz na Super Bowl było obecne w 1997 roku. W tym roku pokazali się z reklamą, która prezentuje ich pierwszy w pełni elektryczny pojazd – Taycan Turbo S.
Doritos
Doritos to kolejna marka, na której reklamy zawsze czekam. Od lat niezmiennie zachwycają. W tym roku poszli śladem Pepsi i nie przygotowali niczego wow. To nie jest zła kreacja. Ale stać ich na wiele, wiele więcej. W moim odczuciu całkowicie odbiega od tego, co marka prezentowała jeszcze kilka lat temu.
Cheetos powraca po 11 latach
Doritos się nie popisali, ale miło zachwyciła mnie marka Cheetos, która w swojej reklamie zaprezentowała nowy produkt jakim jest Cheetos Popcorn. Wykorzystała do tego MC Hammera i jego nieśmiertelny utwór „Can’t Touch This”. Bardzo udany powrót na Super Bowl po 11 latach nieobecności.
Amazon i świat zanim pojawiła się Alexa
Amazon bardzo mocno promuje swój produkt jakim jest Alexa. W tym roku, podczas Super Bowl duet w postaci Ellen DeGeneres oraz Portia de Rossi zastanawiają się, jak wyglądał świat, zanim pojawiła się Alexa.
Scout – WeatherTech
Jest to chyba najbardziej wzruszająca reklama podczas Super Bowl i reklama z najciekawszą historią. Wykupiona została przez Weather Tech, czyli firmę produkującą dywaniki samochodowe. Spot dotyczy jednak pieska prezesa firmy, który wykupił reklamę podczas Super Bowl, w której dziękuje weterynarzom za to, że uratowali jego psa – chorego na raka golden retrievera o imieniu Scout.
Olay – #MakeSpaceforWomen
Marka Olay zaprezentowała reklamę inspirowaną ubiegłorocznym kosmicznym spacerem z udziałem wyłącznie kobiet.
Reese’s
Reklama tak głupia, że aż zaniemówiłam. Ale dobra. Dlaczego? Bo kompletnie inna od pozostałych propozycji, więc duża szansa, że zapisze się w pamięci widza. A to przecież o to w tym wszystkim chodzi…
Quibi
Czyżby kreacje pokroju Porche czy Quibi inspirowane były niezwykle popularnym serialem Dom z Papieru? Może tak, może nie. W każdym razie Quibi wyszło z może nie najoryginalniejszym pomysłem, ale wyrzuciło masę kasy, żeby pokazać aplikację, która swoją premierę będzie miała w kwietniu tego roku. Czy aplikacja zapisze się w pamięci widzów? Nie wiem, ale ma zamiar wprowadzić trochę zamieszania.
Czym jest Quibi?
Quibi ma być mową platformą streamingową skierowaną do użytkowników smartphone’ów. Quibi zostało zaprezentowane na targach CES 2020 w Las Vegas i ma serwować krótkie filmiki przeznaczone do oglądania na smartfonach. Quibies mają trwać ok. 6–10 min. Tematyka ma być różna: od szybkich newsów i klipów sportowych po seriale i przepisy kulinarne. Według zapewnień serwis streaming’owy ma dostarczać 3 godziny treści dziennie.
Podsumowanie
Reklam oczywiście jest znacznie, znacznie więcej. Przedstawiłam część z nich. Zarówno te, które były dobre, jak i te, które w tym roku zawiodły. Przyznam szczerze, że w ogólnym rozrachunku jestem zawiedziona poziomem reklam, które pojawiły się na tegorocznym Super Bowl. Rok temu zaserwowano szereg kreacji fantastycznie prezentujących marki – kreacje były zabawne, interesujące, dziwaczne. Jakkolwiek ich nie nazwać, wiele z nich było po prostu dobrych. W tym roku jednak nie dostaliśmy zbyt wielu cukiereczków, które wyróżniłyby się na tle innych. Uważam, że jest to jedna z najsłabszych odsłon reklamowych podczas Super Bowl i dość mocno zawiodłam się tym, co zobaczyłam.
Zostań ze mną na dłużej i bądź ze wszystkim na bieżąco:
