Witam Cię drogi użytkowniku na nowej odsłonie bloga! Ostatnio dużo się u mnie zmienia. A mam nadzieję, że zmieni jeszcze więcej. Na pierwszy rzut poszły kwestie internetowe, które możecie kochani już obserwować i o których chciałabym Wam dzisiaj troszkę opowiedzieć. 1. Rebranding Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, zmianie uległa nazwa bloga. Dalej co prawda moja...
Nie oglądam telewizji. Poza tymi kilkoma minutami przed snem, kiedy lubię jak coś mi się w pokoju pali a nie chcę spać z zapaloną lampką. Chociaż, prawdę mówiąc, wtedy też tej telewizji nie oglądam, bo albo rozmawiam przez telefon, bądź kończę rozmowę, albo ten telewizor po prostu przez 30 minut gra, bo na krócej nie...
Urodziny są trochę jak nowy rok – skłaniają do przemyśleń. Wczoraj skończyłam 22 lata i wiecie co? Mając te 17/18 lat sądziłam, że kilka lat później będę załamana tym, że robię się coraz starsza, ale tak nie jest. Dobrze mi z tym. Odpowiada mi ten wiek. Za rok też raczej narzekać nie będę i za...
19-21.06 w Bydgoszczy miał miejsce cykliczny festiwal Ster na Bydgoszcz, który odbywa się nad Brdą, nad którą jest położone miasto. W tym okresie przyjechał tutaj mój przyjaciel, Ashley, o którym kilka razy już wspominałam na blogu, dzięki czemu mogliśmy spędzić ze sobą trochę czasu. Dla tych, którzy zaglądają tutaj od niedawna – z Ashleyem poznaliśmy...
„Gratuluję serdecznie! Zostaliście licencjonowanymi… ymmm… turystami… i… rekreantami. O!”. No i stało się. Zostałam absolwentką. Skończyłam trzyletnie, wymarzone studia. Napisałam pracę pt. „Internet jako narzędzie marketingu turystycznego”. Obroniłam ją na 5. Skończyłam z 5 na dyplomie i średnią z toku studiów 4.44. Przez dwa lata pobierałam stypendium za osiągnięcia naukowe i badania naukowe. I w...
Dzisiaj na tapecie bardzo dziwny temat. Mycie rąk. Pasuje, nie pasuje do lifestylu, nie wiem, ale stwierdziłam, że odczuwam potrzebę wypowiedzenia się na ten temat z racji tego, że od kilku miesięcy regularnie przewija się w moim życiu i zdania się strasznie w tej kwestii podzielone. Zacznijmy od tego, że wszyscy myjemy rączki, prawda? No...
Małe, duże. Jeszcze nie wiem. Zazwyczaj do zmian skłania jakiś większy punkt w postaci nowego roku, urodzin, nowej pory roku. Mnie naszło z dnia na dzień, po tym jak miałam swój gorszy okres, ale przez ciągłe problemy zdrowotne nie byłam wstanie zbyt wiele zrobić. Albo choroba, albo zmęczenie po chorobie. Nie byłam wstanie się ruszać...
Ostatnio przyjechała do mnie mega paczka. Znalazłam w niej całą masę bardziej lub mniej przydatnych produktów codziennego użytku, wśród których znalazło się kilka produktów marki Durex. Od razu przypomniała mi się pewna rozmowa, którą przeprowadziłam z dziewczyną poznaną w Internecie. Potem stwierdziłam, że w sumie mogłabym zrobić z tego post, bo wkurza mnie wpieprzanie się...