Tag

¿Español? Sí gracias

Przegląd literatury #12

Ostatnio z moim czytaniem było bardzo, bardzo, bardzo słabo. Masa obowiązków, milion kwestii do ogarnięcia, cotygodniowe wyjazdy na weekend i książki gdzieś tam leżały odłogiem. Niewiele udało mi się przeczytać, ale walczę i zaglądam do książek tak często, jak tylko mogę. Myślę, że niebawem wrócę na swój tor i te 5/6 książek w miesiącu będę...

Przegląd literatury #11

Ostatnimi czasy nie jestem rozpieszczana przez nadmiar wolnego czasu. Brakuje mi go niesamowicie, dlatego czytam znacznie mniej. Albo nawał obowiązków służbowych i praca po godzinach, albo egzaminy na studiach, albo jakiś wyjazd. Za tydzień zaczynam wreszcie urlop, więc trochę odpocznę, aczkolwiek nie przewiduję tego czasu wypełnionego czytelniczo. Dlatego teraz nadrabiam trochę zaległości i piszę też...

Przegląd literatury #8

Czas na kolejny przegląd literatury. Ostatnio mimo, że mam coraz więcej obowiązków i spraw na głowie to też coraz więcej czytam, koloruję i się uczę, więc czas zebrać to wszystko do kupy i co nieco Wam na ten temat wspomnieć ;) Stop Prawa – Brandon Sanderson Bałam się tej książki. Oj jak ja się jej...

Przegląd literatury #6

Jak już mówiłam przy poprzednim zestawieniu, nareszcie czytam więcej. Co prawda nie są to jeszcze powalające ilości, jakie czytałam 2 lata temu, czy nawet w ubiegłym roku, ale wracam na swoje tory i robię postępy. Co prawda troszeczkę rozmieniam się na drobne i w jednej chwili czytam kilka tytułów, bo co innego mam na tapecie...

Przegląd literatury #5

Ostatnio się rozleniwiłam i z pisaniem bloga i czytaniem. Czytam bardzo mało jak na swoje możliwości, co widać nawet przez częstotliwość pojawiania się postów na blogu na ich temat. Ostatni był ponad miesiąc temu. Tak, wiem: ostatnio piszę zbiorowo, więc nie będą to posty publikowane raz w tygodniu, ale sam fakt, że przejrzałam sobie, ile...

English matters nr 51 | ¿Español? Sí, gracias nr 30

Ja wiem, że powtarzam się kolejny raz. Świetnie zdaję sobie z tego sprawę, ale co mam zrobić, skoro prawda jest taka, że magazyny od Colorful Media są jedynymi jakie czytam i jedynymi, którymi się zachwycam? No dobra, National Geographic i National Geographic Traveler też jest fajne i mogłabym się pozachwycać, ale to właśnie English Matters...

Językowy początek roku – English Matters + ¿Español? Sí, gracias

W nowy rok weszłam intensywnie pod względem językowym. Regularne, codzienne powtórki z angielskiego i hiszpańskiego, tłumaczenia, artykuły. Życzyłabym sobie jeszcze więcej literatury w nietłumaczonej wersji, ale ona zazwyczaj pochłania mi sporo czasu i niestety spychana jest na bok. Przez to, że na serio próbuję się ostatnio tymi językami zająć, czekać Was będzie w najbliższym czasie...

E-book

Archiwum